Nigdy do tej pory nie pisaliśmy o albumach jakie otrzymują Klienci ALEFOTO. Wiedzieliście, że przy realizacji  pierwszych zleceń ślubnych w ofercie w ogóle nie mieliśmy albumów ?!

Działo się tak dlatego, że nie odnaleźliśmy dostawcy, który w 100% spełniałby oczekiwania i podzielał nasze podejście do oferowanych usług. Rozmawiając z parami i drukując kolejne próbne fotoksiążki szukaliśmy firmy, która oferowałaby album, pod którego jakością sami chcielibyśmy się podpisać. Ponad półtora roku temu zdecydowaliśmy się na wydruk z Łodzi.

Krukbook od pierwszego kontaktu sprawiał pozytywne, profesjonalne wrażenie. Chociaż nasze zamówienie było składane na ostatnią chwilę to termin dostawy został dotrzymany wzorowo – Zbyszek Kruk wysłał nam go w zimowy, sobotni wieczór, na kilkanaście godzin przed otwarciem targów.

Dlaczego Krukbook?

Przejrzeliśmy ofertę wielu drukarni. Od początku byliśmy zdecydowani, że przy wyborze drukarni nie możemy kierować się najniższą ceną – to zawsze łączy się z kompromisem. Jeśli mowa o jakości to w ALEFOTO nie lubimy kompromisów! Właśnie dlatego zwracaliśmy uwagę na inne cechy: jakość wydruku, oddanie barw, rodzaj papieru – to detale, do których przykładamy bardzo dużą wagę. Duże znaczenie ma dla nas również możliwość zaspokojenia oczekiwań naszych klientów – właśnie dlatego szukaliśmy dostawcy z odpowiednio zróżnicowaną ofertą formatów, okładek i wyklejek. Nie mogliśmy pozostać również obojętni na profesjonalny kontakt i wywiązywanie się z terminów realizacji zamówień.

Pierwsze zamówienie w Krukbook złożyliśmy w grudniu 2012 roku. Od tego czasu sprawdzaliśmy jakość zamawianych albumów i obserwowaliśmy w jakim kierunku rozwija się oferta. Dziś wszystkimi rękoma i nogami możemy podpisać się pod jakością albumów, które oferujemy  naszym Klientom.

Chociaż mieliśmy już okazję osobiście poznać właściciela drukarni (zresztą w dość chaotycznych okolicznościach :) ) to nie skorzystaliśmy wówczas z okazji aby mu podziękować za jakość i profesjonalną realizację naszych zamówień. Dziś pragniemy nadrobić zaległości – DZIĘKUJEMY za dotychczasową współpracę i z niecierpliwością czekamy na możliwość obejrzenia kolejnych naszych zdjęć w albumach KRUKBOOK.